15 czerwca 2014

Napoleonki po studencku :)

Jakiś czas temu mój chłopak podesłał mi wynaleziony w internecie przepis na "szybkie napoleonki" - oczywiście z komentarzem "o jak ja lubię!" ;) No to jak na przykładną Pisklową-Kurę-Domową przystało, przepis trafił do mojego prywatnego zbioru i właśnie nadszedł czas, aby go wykorzystać. A że efekt jest całkiem smaczny, postanowiłam podzielić się nim z Wami :)


SKŁADNIKI:
I baza:
- 0,5 litra mleka
- 125 g masła
- 3/4 szklanki cukru

II baza:
- 0,5 litra mleka
- 4 żółtka
- 4 cukry wanilinowe
- 1 szklanka mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej

- paczka krakersów



PRZYGOTOWANIE:

1. Zagotować mleko, masło i cukier z bazy I.

2. W dużym garnku zmiksować mleko, cukry wanilinowe, żółtka i mąki z bazy II.

3. Mieszankę z bazy I zmieszać z tą z bazy II. Wszystko zagotować, stale mieszając, aby nie przypalić. Gotować do momentu, aż osiągniemy masę o konsystencji budyniu.

4. Blaszkę wyłożyć krakersami, zalać je masą, a następnie przykryć wszystko drugą warstwą krakersów.

5. Po wystygnięciu pokroić wzdłuż brzegów krakersów, położyć na talerzu i posypać cukrem pudrem.


Przepis jest szybki, łatwy i spokojnie nadaje się nawet dla takich cukierniczych antytalentów jak ja ;) Napoleonki wychodzą naprawdę dobre i jest ich dużo, za stosunkowo niewielkie pieniądze. A więc idealna opcja dla studentów ;)

Smacznego! :)

~Pisklu

6 komentarzy:

  1. Mmmm... pysznie to wygląda. <3
    Namówię mamę i mi zrobi. Hahaha :)
    http://blog-by-rid.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. mniam pyszności

    OdpowiedzUsuń
  3. mmmm pycha <3

    http://tinnqu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jedno pytanko - krakersy zazwyczaj są słone, czy to się jakoś nie gryzie? ;) Buziaczki Pisklu, po sesji wpadam do Wro i robisz mi takie <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie o dziwo się nie gryzie, nawet fajnie pasuje - a też się tego bałam :D

      Usuń
    2. Kiedyś robiłam rafaello właśnie na słonych krakersach, świetnie to kontrastuje!

      Usuń